Abp Zygmunt Feliński jako założyciel Zgromadzenia Sióstr Rodziny Maryi oraz propagator kultu maryjnego - te dwie z wielu aktywności XIX-wiecznego warszawskiego metropolity omówiono podczas drugiej części konferencji „Święty abp Zygmunt Szczęsny Feliński - patriota, sybirak, metropolita warszawski”. Wydarzenie organizowane jest w związku z przypadającą w tym roku 200. rocznicą urodzin świętego.
Konferencję poświęconą abp. Zygmuntowi Felińskiemu zorganizowano w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie.
S. dr Antonietta Frącek, dyrektor Archiwum Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, przybliżyła sylwetkę abp. Felińskiego jako założyciela tego zgromadzenia zakonnego oddanego pracy nad odrodzeniem rodziny.
Jak przypomniała prelegentka, Zgromadzenie Rodziny Maryi ma bogatą historię, całkowicie wtopioną w dzieje narodu i łączy się z trudną sytuacją Ojczyzny i losami Polaków na rodzinnej i obcej ziemi. To polskie zgromadzenie założył ks. Zygmunt Szczęsny Feliński w 1857 r. w Petersburgu, niemalże pod bokiem cara Aleksandra II i rosyjskich urzędów ministerialnych, i to w okresie ostrych represji wobec Kościoła katolickiego, zwłaszcza zakonów.
W sytuacji, gdy rząd carski kasował klasztory, siostry Rodziny Maryi nie mogły istnieć legalnie, dlatego ks. Feliński tak zorganizował ich funkcjonowanie, że w ukryciu prowadziły życie zakonne, a na zewnątrz działały dla odrodzenia rodziny pod osłoną założonej przez niego „Ochronki katolickiej”, której „Ustawę” zatwierdził sam monarcha (1859). Legalizacja ustawy gwarantowała ochronce prawne istnienie, pozwalała posiadać własny dom, kaplicę, zakładać podobne placówki w innych miejscowościach. Na czele zakładu stał Komitet złożony z wpływowych protektorek-katoliczek, natomiast przełożona zakładu i jego personel tworzyły siostry zakonne.
Ks. Feliński w 1857 r. napisał dla Rodziny Maryi regułę, a jako motto umieścił na karcie tytułowej dwa cytaty z Ewangelii, które określały cel zgromadzenia i jego duchowość: ducha służby i ukierunkowanie ich działalności ku dzieciom i to najbiedniejszym - "Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć" (Mk 10, 45) oraz "Kto by przyjął jedno takie dzieciątko w imię moje, Mnie przyjmuje" (Mt 18, 4).
Zgodnie z duchem założyciela, siostry spieszyły wszędzie tam, gdzie wyłaniały się największe potrzeby Kościoła i Ojczyzny. Taką działalność prowadziły najpierw w Rosji carskiej - od Petersburga na północy po Odessę na południu i Jałtę na Krymie. Od 1862 r. prowadziły zakłady dla sierot w Warszawie, od 1884 rozwijały działalność oświatową na wsi galicyjskiej. W 1918 podjęły pracę w Wielkopolsce i na Pomorzu, w 1906 powędrowały za polskimi emigrantami do Brazylii, by organizować oświatę, podtrzymać ich wiarę i ducha polskiego. Okresowo pracowały także w Danii, Rumunii, Jugosławii, Kazachstanie, Gruzji.
Podczas I wojny światowej siostry niosły pomoc rannym w szpitalach wojskowych i Czerwonego Krzyża. W chwili odzyskiwania przez Polskę niepodległości włączyły się w nurt odrodzenia duchowego Ojczyzny. Wyszły z ukrycia, a podzielone przez rozbiory, połączyły się w jedną rodzinę zakonną (1919), organizując domy dla sierot i zakłady opiekuńcze.
Do największego rozwoju zgromadzenie doszło w okresie międzywojennym, gdy liczyło 168 klasztorów i 1201 sióstr, zorganizowanych w pięciu prowincjach: trzech w Polsce, po jednej w Brazylii i Rumunii. Siostry pracowały w 60 szkołach, 48 ochronkach, 24 szpitalach i zakładach dla ubogich.
Podczas II wojny światowej, pomimo ponoszonych strat, siostry niosły pomoc wojskowym i cywilom, pielęgnowały rannych, pomagały wysiedlonym. Prowadziły tajne nauczanie, wspomagały więźniów, ukrywały ściganych, niosły pomoc polskim organizacjom wolnościowym. Na szeroką skalę rozwinęły akcję ukrywania dzieci żydowskich, dzięki czemu ocaliły kilkuset Żydów przed zagładą. Po wojnie dźwigały ze zniszczeń domy zakonne, prowadziły zakłady dla dzieci. Usuwane ze szkolnictwa - podejmowały pracę przy parafiach.
Obecnie zgromadzenie pod względem liczebnym zmalało: 825 sióstr pracuje w 120 domach zakonnych w Polsce, Brazylii, Italii, na Białorusi, Ukrainie, w Federacji Rosyjskiej i w RPA, ale jego działalność jest nadal prężna, nastawiona na odrodzenie własnych członkiń i na odrodzenie rodziny w duchu wartości chrześcijańskich, katolickiej jedności i polskiej tradycji.
Z kolei dr Monika Waluś (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego) omówiła program maryjny abp. Zygmunta Felińskiego. Jak stwierdziła, arcybiskup był jednym z najważniejszych świadków i nauczycieli polskiej duchowości i pobożności maryjnej. Wiele lat później był on szczególnie ceniony przez bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, który chciał naśladować postawę abp. Felińskiego w trakcie prześladowań Kościoła oraz duchowość maryjną arcybiskupa. Kard. Wyszyński podkreślał nawet, że "maryjny program arcybiskupa Felińskiego to wytknięty szlak wspólnej drogi narodu i Kościoła".
- Z jednej strony Feliński widział jak bardzo chwiejna i nieuprawomocniona bywa władza. Z drugiej strony widział potrzebę autorytetu duchowego i prawnego. W tym programie maryjnym Osobą, która jest ponad władzą - przemijającą, wrogą i obcą - będzie Maryja - powiedziała dr Waluś.
Abp Feliński łączył wielką wiarę w Opatrzność i miłość do Ojczyzny z duchowością maryjną. Wskazywał na praktyczne zobowiązania wynikające z patriotyzmu i z pobożności maryjnej. Mówił, że „patriotyzm polega nie na głośnych okrzykach, ale na pracy sumiennej, wytrwałej dla dobra kraju” oraz że „najpewniejszą zaś drogą jest naśladowanie Najświętszej Panny”.
W dniu 27 kwietnia 1863 r. abp Feliński wprowadził w archidiecezji warszawskiej zwyczaj odprawiania nabożeństwa majowego. Miało to być formą rekolekcji, codziennej pracy nad sobą, codziennego wspominania życia i obecności Maryi oraz jednego konkretnego postanowienia, dotyczącego zmiany życia i pracy nad sobą.
Wskazywał, że konieczne jest praktyczne naśladowanie Maryi. Miało się to odbywać poprzez duchowe spędzanie jednego miesiąca z Maryją, na które składały się m.in. codzienna krótka modlitwa oraz rozważanie codzienne jednego wydarzenia z Jej życia i płynące z nich postanowienie praktyczne. Abp Feliński tłumaczył, że prawdziwa miłość do Maryi przejawia się w Jej naśladowaniu, kształtowaniu siebie przez Nią i pracę nad sobą, w maryjnej radości, staraniu się o pogodę ducha, docenianiu codzienności, w zwyczajności i ciszy oraz kochaniu Jezusa tak jak czyniła to Maryja.
Było to zatem swoiste zaproszenie do pracy nad sobą, zgodnie ze słowami arcybiskupa, że „niech nikt nie rozpacza ani się zniechęca, chociażby w zwierciadle własnego sumienia dopatrzyć się nie zdołał ani jednego rysu przypominającego święty wizerunek Maryi”.
Organizatorem konferencji „Święty abp Zygmunt Szczęsny Feliński - patriota, sybirak, metropolita warszawski” jest Fundacja na Rzecz Informacji Katolickiej a partnerem organizacyjnym Katolicka Agencja Informacyjna. Spotkanie zostało objęte Patronatem Honorowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Projekt „Spotkanie: Św. abp Zygmunt Szczęsny Feliński – patriota, sybirak, metropolita warszawski” dofinansowano ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017-2022 w ramach Rządowego Programu Dotacyjnego „Niepodległa”.
lk (KAI) / Warszawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz