Myśli św. Zygmunta Szczęsnego - grudzień

1. Z postawieniem nogi na ziemi warszawskiej rozpoczęło się moje trudne, po ludzku mówiąc, niemożebne posłannictwo. Znalazłem się sam jeden, bez przyjaciół osobistych, bez politycznych stronników, bez tej nawet pomocy, jaką daje doświadczenie i rutyna. Pamiętniki, cz. II, s. 511.

2. Na tej to zasadzie Kościół św. dzieli powołania na trzy główne stany, ściśle określając niezbędny dla każdego stopień doskonałości, a mianowicie: stan świecki, w którym godziwe jest małżeństwo; stan duchowny, dozwalający zachowania własności osobistej i swobodnego użycia woli w zakresie nie objętym służbą kościelną, tj. w sprawach nie mających związku z obowiązkami kapłańskimi i stan zakonny, wymagający ścisłego spełnienia wszystkich rad Ewangelicznych. Konferencje duchowne, t. I, s. 21.

3. ... I nas kapłanów, co w obecnej chwili służbę w świątyni Pańskiej sprawujemy, tak samo powołuje sam Zbawiciel, jak Piotra i towarzyszów jego powołał; i nam toż samo do wszystkich narodów daje posłannictwo, i z nami wreszcie przyrzeka toż samo być niedostępną łaską swą i wszechmocą, jeśli zgodnie z Jego wolą sprawować będziemy święte urzędowanie. Konferencje, s. 1.

4. Jako Chrystus Pan, ubogi, słaby i wzgardzony, siłą ofiary zwyciężył i przeistoczył świat cały, tak też i ci, co dokonane przezeń na Kalwaryi dzieło w szeregu wieków sprawują, nie w orężu, skarbach lub świeckiej mądrości, nie w cudownych nawet mocy Bożej objawach, lecz w doskonałym zaprzaniu się i ścisłym z Bogiem zjednoczeniu potrzebną ku temu siłę znajdują. Konferencje, s. 7.

5. Odchodzący do Ojca Syn Boży, nadaje władzę i posłannictwo nie tylko wybranym przez się Apostołom, z którymi do skończenia świata pozostawać nie mógł, lecz i tym wszystkim, co rozpoczęte przez nich dzieło w długim szeregu wieków sprawować mieli. W tych też słowach każdy minister Kościoła znajduje zarazem i wskazówkę swych obowiązków, i niezbędną dla nieudolności ludzkiej otuchę, że im podołać zdoła. Konferencje, s. 1.

6. Kapłan powinien być wszystkim dla wszystkich: ojcem dla sierot, nauczycielem dla nieumiejętnych, lekarzem dla grzeszników, pocieszycielem dla strapionych; on śpieszyć winien z uprzejmą skwapliwością i do łoża chorego, i do trybunału pokuty, i do szkoły, i na kazalnicę, jednym słowem wszędzie, kędy pomocy jego potrzebują, bo to główny obowiązek pasterza. Konferencje, s. 167.

7. Powinien (kapłan) nadto wstawiać się za lud, pieczy swej powierzony, do Pana Zastępów, już to zanosząc przed tron Jego Przenajświętszą Ofiarę, już błagając Go w psalmach i hymnach o miłosierdzie i pomoc dla swej owczarni, która ma prawo oczekiwać od niego tej posługi jako od postawionego przez samego Zbawcę pośrednika między niebem a ziemią. Konferencje, s. 167.

8. Stan duchowny ma za cel urzędowanie pasterskie, i obejmuje całą hierarchią Kościoła nauczającego. Tu nie dosyć być dobrym chrześcijaninem na to, by się wiernie z obowiązków powołania swego wywiązać; ten bowiem, kto obrawszy sobie Pana za cząstkę dziedzictwa swego cały się na służbę Kościołowi zaofiarował i pasterzem dusz zostać pragnie, winien zupełnie oderwać serce od świata i wyrzec się godziwych nawet dla zwyczajnych chrześcijan pociech życia rodzinnego, by całe swe serce bez podziału oddać Chrystusowi i pieczy swej powierzonym duszom. Konferencje, s. 22.

9. Na szczycie hierarchicznej, pod względem powołania, drabiny, powagą Kościoła umieszczony została stan zakonny, przeto, że do jego istoty należą śluby ubóstwa, czystości i posłuszeństwa, tj. trzy rady ewangeliczne, co obejmują zupełne zaparcie się samego siebie, nie tylko pod zewnętrznym, ale i pod wewnętrznym też względem. Konferencje, s. 23.

10. Kapłan wedle Serca Bożego, to nieoszacowany skarb dla społeczeństwa, bo on nie tylko uczy przepowiadaniem, buduje przykładem i umacnia Sakramentami, ale też wstawia się i pośredniczy między ludem i Bogiem. Konferencje, s. 25.

11. Jeśli przeto chcemy, aby i nasze też posługiwanie płodnym w owoce było, spieszmy bez wahania do każdej posługi, chociażby najniebezpieczniejszej, ilekroć nam to chwała Boża i dusz zbawienie głosem obowiązku nakazuje, gdyż do ofiary tylko podobało się Panu przywiązać błogosławieństwo tak dla samego pracownika, jak i dla jego apostolskiej pracy. Konferencje, s. 113.

12. Dla nas kapłanów potrzebną jest przede wszystkim cierpliwość i wyrozumiałość w trybunale pokuty; nie dajmy się przeto podejść szatanowi fałszywym pozorem gorliwości. Prawda, że tu nie chodzi o naszą, lecz o Bożą obrazę, aleć to przecie jeden z najgłówniejszych powołania naszego obowiązków, byśmy korzącym się grzesznikom winy odpuszczali. Naśladujmy przeto Zbawiciela i owych Świętych pasterzy, co nie znali wyższej rozkoszy nad jednanie z Bogiem grzeszników. Konferencje, s. 140.

13. ... Zamiłujcie też rubryki i ceremonialne przepisy w odprawianiu kapłańskich pacierzy i publicznego nabożeństwa, bo kto w Seminarium nie nałamie się do ścisłego ulegania prawu, ten tym bardziej nie potrafi okiełznać swej samowoli na parafii. Konferencje, s. 180.

14. Toteż każdy kapłan, pojmujący należycie stosunek swój do Zbawiciela, najgruntowniej jest o tym przekonany, iż sam przez się nic nie zdoła sprawić w Winnicy Pańskiej; iż cała moc jego z wysoka jest, od Ojca Światłości, iż nauka jego nie jest jego, ale Tego, który go posłał... Konferencje, s. 194.

15. Mylne jest mniemanie, że minister Kościoła, którego zdaniem jest prowadzenie dusz ku niebieskiej ojczyźnie, nie powinien troszczyć się o los ojczyzny ziemskiej, a tym bardziej nie powinien przyjmować czynnego udziału w społecznych i politycznych sprawach swego kraju. Konferencje, t. II, s. 173.

16. Nie wierzcie przeto, Najmilsi Bracia, jeśli kto wmawiać Wam będzie, że kapłan do spraw publicznych mieszać się nie powinien (...) Bezbożni radzi by wprawdzie zamknąć działalność naszą w ciasnych szrankach świątyni, a i tam nie dopuściliby nam ust otworzyć dla wyłuszczenia obowiązków obywatelskich, jako w zakres władzy duchownej nie wchodzących; lecz usunięcie się kapłana z życia publicznego będzie nie już sekularyzacją społeczeństwa, jak oni utrzymują, ale usunięciem zeń pierwiastka nadprzyrodzonego, rozwiązaniem boskich przykazań i zaprzeczeniem Stwórcy prawa rządzenia światem... Konferencje, t. II, s. 178.

17. Kapłana to przede wszystkim jest obowiązkiem rozszerzać w pośród wiernych zdrowe o małżeństwie pojęcia i dobrą radą zapobiegać związkom, o których nic dobrego wróżyć niepodobna, dla braku niezbędnych do przykładnego pożycia warunków. Konferencje, t. II, s. 186.

18. Nie tajno mi, Bracia, jak pospolitym jest dzisiaj to błędne mniemanie, że wstępujący do zakonnego lub duchownego stanu aspirant, do tego tylko stopnia cnoty może być obowiązanym, jaki praktykuje się w społeczności, której ma członkiem zostać; jak gdyby rozprzężenie obyczajów i upadek karności mogły kiedykolwiek prawem dla sumienia zostać. Konferencje duchowne, t. I, s. 2.

19. Sam Zbawiciel rzezał te cudnej piękności formy obrzędowe, w które kapłańska działalność jest ujęta; lecz by odlewane ręką naszą pomniki nieśmiertelnej trwałości nabrały, trzeba, żebyśmy te formy złotem cnót naszych wypełnili... Konferencje, t. I, s. 42.

20. Najpierw przeto jak widzimy, pracą gospodarza, która uprzedza wszelką uprawę, jest staranne ogrodzenie swej roli, aby ją zastrzec od wtargnięcia bądź swawolnych psotników, co ją z niedojrzałych nawet owoców ogołocą, bądź natrętnej trzody, co nie tylko połamie i zdepcze winne latorośle, lecz i korzenie ich nawet zryje i pogryzie. Z nie mniejszą też zapobiegliwością oszańcować winien rolę swej duszy każdy, co nad jej wyrobieniem sumiennie pracować przedsiębierze. Konferencje, t. I, s. 57.

21. Pożądliwość ciała jest to owa wrodzona upadłej naturze ludzkiej żądza, która domaga się zaspokojenia wszelkiego rodzaju zmysłowych podniet, już to szukając rozkoszy, już unikając cierpienia. Najpierw ogniwami tego łańcucha, którym nas ciało do szatańskiego wozu przykuć usiłuje, są bez wątpienia owe konieczne potrzeby, jak: pokarm, napój, sen i odpoczynek, niemniej jak mieszkanie, odzież i inne niezbędne do życia warunki, bez których walka z żywiołami stałaby się dla człowieka niemożebną. Konferencje, t. I, s. 70.

22. Wola, by mogła skutecznie dopomagać nam w dążeniu do chrześcijańskiej doskonałości, powinna umieć spełnić to, co Bóg rozkazuje, powstrzymać się od tego, co zabrania i znieść z poddaniem się to, co dopuszcza; w tym przeto troistym kierunku wykształcić się trzeba. Konferencje, t. I, s. 253.

23. Zachowajmy jak największą skromność i prostotę w ubiorze, mieszkaniu i otoczeniu naszym. Jeśli będąc na parafii, zmuszeni będziemy utrzymać służbę, powóz i konie, niechże widocznym będzie, iż czynimy pod tym względem to tylko, co konieczna nakazuje potrzeba, w niczym próżności nie folgując. Sprzęt też domowy i stołowe naczynia w najuboższych nawet zazdrości budzić nie powinny, ochędóstwem raczej niż bogactwem połyskując. Konferencje, t. I, s. 144.

24. Kapłan, co ma dłoń otwartą do dawania, a zamkniętą do brania, buduje wiernych i przez to jeszcze, że wiarę w pomoc Opatrzności w nich budzi; wdzięczność zaś za doznaną od pasterza opiekę poczciwi ci ludzie przenoszą do całego stanu duchownego, błogosławiąc w duszy każdemu słudze Chrystusowemu. Konferencje, t. I, s. 148.

25. Kapłan całkiem Bogu oddany o tym jednym wciąż pamięta, iż wiernie spełnienie włożonych na niego obowiązków o zasłudze jego stanowi; lecz wybór tych obowiązków nie do niego należy, a im mniej własna jego wola przyjmie udziału w wyborze stanowiska, tym pewniejszym być może, iż sam Pan mu je przeznaczył (...). Konferencje, t. II, s. 13.

26. Każde przeto rozporządzenie zwierzchności względem siebie (kapłan) za wolę Boża poczytuje, i nie wchodząc bynajmniej w ludzkie przełożonych pobudki, o to się jedynie troszczy, by należycie włożone na siebie obowiązki wypełnić. Konferencje, t. II, s. 13.

27. Wszak począwszy od Apostołów i Ojców Kościoła wszyscy wielcy w Winnicy Pańskiej pracownicy też same co i my kapłańskie posługi wiernym oddawali, czemuż przecie ich i nasze prace tak różnym cieszą się owocem? Konferencje, t. II, s. 42.

28. Czemu, gdy św. Bernard całą Europę miłością Krzyża zapala, św. Franciszek Seraficki stutysięczne rzesze do poślubienia ubóstwa i najsurowszej pokuty doprowadza, św. Franciszek Ksawery całe narody pogańskie Chrystusowi pozyskuje, my jednego nawet nie umiemy nawrócić grzesznika, jednej duszy wiernej na wyższy stopień doskonałości wprowadzić nie mamy siły? Konferencje, t. II, s. 42.

29. (...) Gdy oni wlewali w nie najcenniejsze klejnoty w ogniu miłości roztopione, my napełniamy je mułem lenistwa lub próżności pyłem, o to się troszcząc jedynie, by co najrychlej od przykrej uwolnić się powinności. Konferencje, t. II, s. 43.

30. A ówże najcięższy może z narodowych grzechów naszych, bo grzech przeciwko Bogu i Kościołowi, ów mówić, indyferentyzm religijny, co tak często, między młodzieżą zwłaszcza, w lekceważenie, a nawet wyszydzanie rzeczy świętych przechodzi? Iluż to i dziś jeszcze naliczyć można między nami takich, co prawo do czci i obywatelskich zasług sobie roszczą, a żyją nie jak katolicy, nie jako chrześcijanie nawet, lecz jak najwyuzdańsi pogańskiego świata sybaryci, o których Apostoł mówi, iż „ich bogiem – brzuch, a chwała – w tym, czego powinni się wstydzić” (Flp 3, 19). Z. Feliński, Wiara i niewiara, s. 124.

31. Błogosławię was na pracę wewnętrzną, na budowanie Królestwa Bożego w duszach własnych, na niesienie krzyża w duchu pokuty i w duchu dobrowolnej ofiary na wzór Mistrza, Pana i Oblubieńca waszego. Tato – Arcybp Z. Sz. Feliński.



Źródła:

1/ Siostry Rodziny Maryi, Myśli i Słowa Sługi Bożego Arcybiskupa Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, Warszawa 1991.
2/ Żylińska Regina, Ks. Zygmunt Szczęsny Feliński, Arcybiskup Metropolita Warszawski, Rzym 1965.
3/ Feliński Zygmunt Szczęsny, Wiara i niewiara w stosunku do szczęścia osobistego,
Lwów 1886.
4/ Duchowa spuścizna abpa Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, red. Jan Machniak, Materiały z Sympozjum, w dniu 25.04.2002 r. w Klasztorze OO. Franciszkanów Conv. w Krakowie, Kraków 2002.